Otylia Jędrzejczak w tym roku kończy 30 lat. Z tej okazji zafundowała
sobie wywiad i sesję zdjęciową w Gali. Pręży się w eleganckich
kostiumach kąpielowych i niebotycznych szpilkach, przy okazji wysyłając
sygnały do producentów, że marzy jej się kariera aktorska... Dostanie
jakieś propozycje?
Otylia Jędrzejczak ma już za sobą dwa epizody w serialach, ale najwyraźniej chce więcej. możliwe, że po karierze sporotwej zapragnęła zostać celebrytką. W wywiadzie dla "Gali" zapewnia, że zaczyna nowy etap w życiu.
– Moje życie mogę dzisiaj podzielić na dwa etapy: do trzydziestki żyłam sportem, teraz czerpię z tamtych doświadczeń – zdradza.
Wywiadowi towarzyszy piękna
sesja nad basenem (co ciekawe, w treści Otylia zdradza, że nie lubi
chodzić na basen. Widocznie sesja zdjęciowa to wyjątek), w której Otylia
pozuje w kostiumach kąpielowych, bogatej biżuterii i ogromnych
szpilkach.
Pływaczka opowiada o swoich planach na przyszłość, w tym oczywiście o tych związanych z aktorstwem.
–
W "Rodzince.pl" zagrałam czterosekundowy epizod. Kiedy zadzwonili z
"Pierwszej miłości", od razu powiedziałam: Tak, z przyjemnością, ale to
nie może być epizod czterosekundowy. I posłuchali mnie. Zawsze chciałam
spróbować aktorstwa. Sportowiec musi być czasami aktorem. Przed startem
gramy rozluźnionych, żeby choć trochę zmylić rywala. Zawsze podobało mi
się, że aktor może wcielać się w inne postacie. Dopiero na zdjęciach do
"Pierwszej miłości" przekonałam się, jaka to ciężka .
Mówię swoją kwestię, wychodzę i słyszę: Dobra, to jeszcze raz. "Jak
to?" - pytam zdziwiona. "Dopiero ustawiamy światło" - słyszę od ekipy.
Do tej pory miałam cztery dni zdjęciowe. Ma nadzieję, ze będzie więcej. – mówi Otylia.
Cóż, może skoro to taka ciężka praca, warto się jeszcze zastanowić :)?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz